2010/06/23

Stwierdzam, że Michał, jest najbardziej cierpliwym i spokojnym facetem na świecie! Przy czym zajebiście miłym i przyjemnym. Niech te 30 godzin, które mam wyjeździć się nie kończy ;D


w sobotę, tylko wrócę z jazdy ruszamy na trzydniowy Krk.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz